czwartek, 30 września 2010

Pomocy...

Zbiegiem okoliczności (czy szczęśliwym, to się jeszcze okaże) zostałam właścicielką tej oto piękności:


Stare Singery są moim bzikiem od dzieciństwa. U moich dziadków stała bardzo podobna maszyna. No i teraz mam własną.


Podobno od przybytku głowa nie boli, ale w zwiazku z powyższym przybytkiem wyłania się zagadnienie. Ładny przedmiot ładnym przedmiotem, w końcu antyk, jest czym przyszpanować. Nie mniej jednak dobrze by było, gdyby posiadał inne, poza estetycznymi, walory. Marzę o tym, żeby mieć DZIAŁAJĄCĄ starą maszynę Singera, a zarówno w antykach, jak i w maszynach do szycia jestem zupełnym lajkonikiem ;-)
Stąd moja prośba do czytelników: czy wiecie, w jaki sposób zidentyfikowac maszynę (data produkcji, model)? Jak poznać, czego brakuje (czegoś mi brakuje nad stopką, ale ponieważ się nie znam, nie wiem czego)? Skąd wziąć informacje na ten temat? I wreszcie - jak działa (gdzie te nitki się zakłada i tak dalej)?

Będę wdzięczna za każdy skrawek informacji, adresy stron czy forów internetowych, nazwy wydawnictw, rysunki, wyjasnienia - cokolwiek, co ułatwi doprowadzenie maszyny do używalności.
EDIT: zdjęcie części - co to, do czego służy i gdzie się to montuje?

Więcej zdjęć wkrótce - właśnie mi zdechły baterie w aparacie.

6 komentarzy:

  1. Zrób przybliżenie tej części maszyny, tzn fotkę. To zobaczymy. Dziewczyny mają takie maszyny. Nitki zapewne zakłada się tak jak w normalnej maszynie. Jakby była, jeszcze, fotka tego przodu, całej częsci do zakładania nici, może będe mogła pomóc.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdjęcia będą wieczorem, bo mi baterie zdechły w aparacie :-(
    Wielkie dzieki za odzew.

    OdpowiedzUsuń
  3. Podstawa maszyny( ta płaska część mocowana na stoliku z pedałem) powinna mieć wybitą date produkcji - na maszynie po mojej Babci widnieje 1905, i dalej szyje super :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hej,
    mam podobną maszynę, ale jednak inną ;-), myślę, że to przystawka do nawijania nici na czółenko, tzn, taką szpuleczkę do czółenka. Zakładasz to to na oś kółka (tego przy pasku napędowym), tak aby ta zdobiona część przykryła koło, pod nią jest takie gumowe, albo skórzane małe kółeczko (chyba trzeba je trochę przesunąć w dół), które powinno być napędzane przez to większe koło. Na ten wystający metalowy bolec nakłada się szpuleczkę i tak to powinno się nawijać nić. W mojej jest inaczej, ale tak to chyba powinno działać.
    Pozdrawiam
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  5. pogratulować egzemplarza! sobie pogratulować mogę głupoty - moja babcia też posiada okołostuletnią singerkę, działającą, a ja zupełnie się na niej nie znam :/

    OdpowiedzUsuń
  6. maszyna powinna posiadać tabliczkę znamionową a niej datę produkcji i model. Ta część służy do nawijania nitki ze szpulki na bębenek. Nitkę nawinąć umie mój Mąż ;)

    OdpowiedzUsuń