tag:blogger.com,1999:blog-15176840801981549652024-03-14T10:16:33.949+01:00Kruliczyca bloguje(czyli przygody młodej rękodzielniczki)Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.comBlogger246125tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-25293768843683051072023-07-27T11:34:00.001+02:002023-07-27T11:34:43.021+02:00Lato wszędzie...<p style="text-align: justify;"> ...a mi tym razem udało się zrobić coś na sezon letni. Wystarczyło zacząć w styczniu, wiadomo. </p><p style="text-align: justify;">To zawsze był mój problem, że bawełną lubiłam bawić się latem, a wełną w chłodniejszych porach roku. Swetry i czapki wykańczalam w marcu, a fatałaszki letnie w środku roboty porzucałam na koniec sierpnia.</p><p style="text-align: justify;">Lecz nie tym razem. Tym razem mamy, proszę państwa, sukces. Dobrze wykończone ubranie, odpowiedniego rozmiaru i na dodatek wycelowane akurat na początek sezony.</p><p style="text-align: justify;">Fanfary.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlT-x_4fmp-ofi40X-mJgHypp6O6Niqq9_P2wEha7d-SduFcToHCmqmAVpLsnLh6b57C0vbvEadd3XURfgDwpxS70p_nBwJMvLCpOWUDtuSWTOKUCcEU8h5kUYDcYy2vxXZDBToVxce2CLm3B1UV25yJM9CZFPlMHXFIs5p5C2zSxrfx9WjaAoyqxbZc0/s1440/IMG_20230609_121959_929.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlT-x_4fmp-ofi40X-mJgHypp6O6Niqq9_P2wEha7d-SduFcToHCmqmAVpLsnLh6b57C0vbvEadd3XURfgDwpxS70p_nBwJMvLCpOWUDtuSWTOKUCcEU8h5kUYDcYy2vxXZDBToVxce2CLm3B1UV25yJM9CZFPlMHXFIs5p5C2zSxrfx9WjaAoyqxbZc0/w400-h400/IMG_20230609_121959_929.jpg" width="400" /></a></div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div style="text-align: justify;">Garść informacji szczegółowych:</div><div style="text-align: justify;">Włóczka to whirl i kilka metrów whirlette tej niemieckiej firmy s... sh... sch... no, tej znanej. Szydełko 3,5mm i 4 do falbany.</div><div style="text-align: justify;">Wzor z Ravelry modyfikowany w biegu na dziewięciolatkę to <a href="https://www.ravelry.com/patterns/library/nori-dress" target="_blank">Nori dress</a>, darmowy.</div><div><div style="text-align: justify;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS0C2Vk_rvdDYP3G1kpXBxKxfVsAf9xmota6jnMg0AtC8X1axZH0bcdnekYo7tGhUlaACtuNCFyI5Hv3y2khXCUyBf69imGL__52ihV9T_JqmRh8pb4djPPaP3F0Vr3X3BJQcJaTrT1ITWQfOmz3WODohfubMfnND7wLMjCVp4ptQfbzUboe3P8JBXyxY/s1440/IMG_20230609_122000_171.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1440" data-original-width="1440" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS0C2Vk_rvdDYP3G1kpXBxKxfVsAf9xmota6jnMg0AtC8X1axZH0bcdnekYo7tGhUlaACtuNCFyI5Hv3y2khXCUyBf69imGL__52ihV9T_JqmRh8pb4djPPaP3F0Vr3X3BJQcJaTrT1ITWQfOmz3WODohfubMfnND7wLMjCVp4ptQfbzUboe3P8JBXyxY/w400-h400/IMG_20230609_122000_171.jpg" width="400" /></a></div><p style="text-align: justify;">Do zobaczenia następnym razem.</p></div>Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-74977799393801892682022-06-27T10:20:00.002+02:002022-06-27T10:20:32.995+02:00Soczysty czerwiec<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbkiU05fRCX2oQjrE1zPCoFej2fDB9JK0_A0mUE_b8ikoQN1gYp1jkIGdVNB_zX4zZTGSyIugycSUsIjxM2YyDjLJOIQQD75A31ylpSV864KqLrBUPQ3coU51qysj45HCdyHDrD9i9F1HcB1qSQOLdooeAv77m7DD119xPtfqkDMDsA7mfCSG-a-m/s4624/20220621_094619.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3468" data-original-width="4624" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEbkiU05fRCX2oQjrE1zPCoFej2fDB9JK0_A0mUE_b8ikoQN1gYp1jkIGdVNB_zX4zZTGSyIugycSUsIjxM2YyDjLJOIQQD75A31ylpSV864KqLrBUPQ3coU51qysj45HCdyHDrD9i9F1HcB1qSQOLdooeAv77m7DD119xPtfqkDMDsA7mfCSG-a-m/s320/20220621_094619.jpg" width="320" /></a></div><p>Maleńkie kłębuszki bawełny przerabiam na bardzo boho, soczyście kolorowy letni topik.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcCAYJuDpt7H7oaOyp1nMZUAkSZSkcXsJiiNoPOCLiqs0YObAjeqLcphz7jqxBaOavQScgvXwGhAg873HFM873sypOPTRuUNSnVQJck7hjBVqC9Mru6tw4Yr288K_e6IL7FO7qppfGmhMQ5P1eIvb-S_2_aCs_dA5kffzk8HTEyzjNPjzrwlXHVFG3/s4624/20220627_084347.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3468" data-original-width="4624" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcCAYJuDpt7H7oaOyp1nMZUAkSZSkcXsJiiNoPOCLiqs0YObAjeqLcphz7jqxBaOavQScgvXwGhAg873HFM873sypOPTRuUNSnVQJck7hjBVqC9Mru6tw4Yr288K_e6IL7FO7qppfGmhMQ5P1eIvb-S_2_aCs_dA5kffzk8HTEyzjNPjzrwlXHVFG3/s320/20220627_084347.jpg" width="320" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">Mówię wam, jak to wkręca! </div><p><br /><br /></p>Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-51996375966158798742022-06-13T10:46:00.005+02:002022-06-13T10:46:56.653+02:00Zeszłoroczny śnieg <p> Zeszłoroczny śnieg, czyli czapki z minionego sezonu.</p><p>Mój niespodziewany dziewiarski powrót zaczął się od braku czapki. Ja to jednak lubię mieć ciepło w uszy, kiedy śnieg z deszczem zacina z ukosa. Dlatego zapragnęłam czapki, i to od razu żakardowej, żeby nie umrzeć z nudów przy pracy, a potem z zimna na dworze. Szybki przegląd zapasów dropsowej flory ujawnił mnogość kolorów, dlatego zaczęłam czapkę inspirowaną ceramiką bolesławicką. Bardzo mi się ta czapka udała. Po długiej przerwie w dzierganiu oczka przerabiały się gładko i radośnie, a względnie krótkie przejścia kolorystyczne zwalniały od dodatkowej roboty przy łapaniu nitki z lewej strony dzianiny. Bolesławicka wyszła jednak trochę na mnie ciasna, więc czapkę przejęła córka.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/822996589/IMG_20211208_154003_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/822996589/IMG_20211208_154003_medium2.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p>Jak córka przejęła czapkę, syn zechciał też jedną dla siebie. Ja dalej w klimatach żakardowych, więc zrobiłam prosty wzorek graficzny. Niestety, foto mam tylko po lewej stronie, bo synecki wrzucając kurtkę do prania nie wyciągnął czapki z rękawa, no a potem czapka była już za mała...</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc4kSBQ8RQdpJUpiQ9wOSsoXggwVfkRSyRvA8UfvXRXjWKuPB6_KTEeSvVyQn0V06of-AiJMpPlk3yoUawmqQhNafYuuCQf7n-E-itsmkLgjQ152lkKaHMpUaxJb1N09OZN39ixqsPlJqGbb8csN4fkoHjwwAyWsWzTyL8AuhnKW6CSWq2wCRDelZW/s907/Screenshot%202022-06-13%20at%2010-40-26%20@kruliczyca_bloguje%20%E2%80%A2%20Zdj%C4%99cia%20i%20filmy%20Instagramie.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="680" data-original-width="907" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhc4kSBQ8RQdpJUpiQ9wOSsoXggwVfkRSyRvA8UfvXRXjWKuPB6_KTEeSvVyQn0V06of-AiJMpPlk3yoUawmqQhNafYuuCQf7n-E-itsmkLgjQ152lkKaHMpUaxJb1N09OZN39ixqsPlJqGbb8csN4fkoHjwwAyWsWzTyL8AuhnKW6CSWq2wCRDelZW/w400-h300/Screenshot%202022-06-13%20at%2010-40-26%20@kruliczyca_bloguje%20%E2%80%A2%20Zdj%C4%99cia%20i%20filmy%20Instagramie.png" width="400" /></a></div><p></p><p>Na końcu zrobiłam czapkę która miała być dla mnie, ale też została czapka dla kogoś innego. Z tej czapki jestem szczególnie zadowolona, bo delikatny wzór i kolor ładnie grają ze sobą, a nawet trafiłam z rozmiarem. Wzór jest z książki Alice Starmore, włóczka to wciąż Flora z zapasów, druty 3mm, jak we wszystkich powyżej. </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/830835876/IMG_20220112_121336_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/830835876/IMG_20220112_121336_medium2.jpg" width="400" /></a></div><br /><p>Nawet "korona" czapki wygląda całkiem przyzwoicie:</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/830835825/IMG_20220112_121439_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/830835825/IMG_20220112_121439_medium2.jpg" width="400" /></a></div><p></p><p>Ostatecznie, jak ten szewc, co bez butów chodzi, nie zrobiłam w minionym sezonie czapki dla siebie. Cóż, będzie następny sezon ;-)</p><p>***</p><p>Do następnego.<br /></p>Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-69699119677807900532022-05-29T11:58:00.000+02:002022-05-29T11:58:13.039+02:00Przydasie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpwk3GkbgTTQzZIoewG8TBL_PCe9jndB6yCnJZlWeOnTg_2f1lZX2iGmD-MactkzW3AOcIY6KUyso3wV-sx36K8QqK2GYb9ZiBu2QhDhN2rYaQmNA_XRL0P6nIJh4QdlQ-4jSvUbMu01q__d5HhvHzzkzX-WBeVtb_kS80xoFcl44xZt4N3HF5zA30/s3968/IMG_20220529_113318.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2976" data-original-width="3968" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpwk3GkbgTTQzZIoewG8TBL_PCe9jndB6yCnJZlWeOnTg_2f1lZX2iGmD-MactkzW3AOcIY6KUyso3wV-sx36K8QqK2GYb9ZiBu2QhDhN2rYaQmNA_XRL0P6nIJh4QdlQ-4jSvUbMu01q__d5HhvHzzkzX-WBeVtb_kS80xoFcl44xZt4N3HF5zA30/s320/IMG_20220529_113318.jpg" width="320" /></a></div><p><br /></p><p>Znalazłam w KIKu markery dziewiarskie. Przydadzą się. Są lepsze niż Lidlowe, nie tak sztywne i mają ładniejsze kolory. Jakościowo odbiegają jednak od standardowych markerów od KnitPro.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikqGv9G2uiVln1IHeLpAKeGqGv0yk4UgLgk4i309dolNyLCXzg2yTK4ZZNZzgm1IO-oixyWqwUpgB23dJN78HX1sw6qkRzMl3dfakK3SHvvoXRSEy8YeWOka4b4NE_Mc-u8wYJ9mgekDRMi8q-JnW6uICGfk4WlcjpsLMNdnw6h1KkVDljyLKH2ri_/s3968/IMG_20220529_113358.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2976" data-original-width="3968" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikqGv9G2uiVln1IHeLpAKeGqGv0yk4UgLgk4i309dolNyLCXzg2yTK4ZZNZzgm1IO-oixyWqwUpgB23dJN78HX1sw6qkRzMl3dfakK3SHvvoXRSEy8YeWOka4b4NE_Mc-u8wYJ9mgekDRMi8q-JnW6uICGfk4WlcjpsLMNdnw6h1KkVDljyLKH2ri_/s320/IMG_20220529_113358.jpg" width="320" /></a></div><br /><p><br /></p><p>Ale spełniają swoją funkcję. </p><p>***</p><p>Dziękuję każdemu, kto tu zagląda, komentuje. Wybudzanie bloga ze śpiączki to niełatwe zadanie, a wy w tym bardzo pomagacie. </p>Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-2954341277029295082022-05-22T14:53:00.000+02:002022-05-22T14:53:02.002+02:00Małe rozmiary<p> Parę lat temu, w ramach rozpieszczania wewnętrznego dziecka, kupiłam sobie kilka barbitek. Bez żadnego oszukiwania siebie, że "to dla córki". Zamierzałam nadrobić zaległości z dzieciństwa i trochę się pobawić w projektanta odzieży dla światowej kobiety. Z szyciem wprawdzie mi nie za bardzo wyszło, bo jednak, żeby ciuszek w skali 1:6 wyglądał schludnie, musiałby być uszyty na maszynie. Ja maszyny do szycia nie mam, dlatego mimo sporych umiejętności w szyciu ręcznym, wygląd ubranek mnie nie zadowalał. No cóż, zdarza się.</p><p>Za to dzianina wiele znosi i dobrze wygląda, jeśli się za bardzo nie odpuszcza staranności. Dlatego od czasu do czasu, gdy głowa nie pozwalała na dłuższe projekty, w jeden - dwa wieczory robiłam jakieś wdzianko dla lalki. Mam taką ulubioną projektantkę rzeczy lalkowych, <a href="https://www.ravelry.com/designers/frances-powell" target="_blank">Frances Powell</a>, która specjalizuje się w rzeczach w skali 1:12, do kolekcjonerskich domków dla lalek. Ostatnio projektuje więcej dla ludków w skali 1:6. Jej projekty są bardzo tradycyjne. Dużo dziergania w częściach i zszywania, klasyczne modele. Ale na klasycznym modelu można też porumakować i popuścić wodze fantazji.</p><p>Dla samej lalki Barbie zrobiłam klasyczny sweter w stylu aran. Docelowo model ma być na barbitkowego faceta, ale na barbitce o pełniejszych kształtach sprawdza się jako sweter oversize.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/770198604/IMG_20210303_110239_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/770198604/IMG_20210303_110239_medium2.jpg" width="480" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/771396347/IMG_20210308_122005_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/771396347/IMG_20210308_122005_medium2.jpg" width="480" /></a></div><br /><p>Oprócz maluchów 1:6 mam też ogromniastą lalę w skali 1:3, kupioną w czasach sprzed zarazy na chińskim portalu aukcyjnym. Jej też zrobiła kilka wcale udanych ubranek:</p><p>improwizowaną białą tunikę</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/740372375/IMG_20201105_120656_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/740372375/IMG_20201105_120656_medium2.jpg" width="480" /></a></div><br /><p>jesienny komplecik (sweter wg projektu Frances, berecik mój) <br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/741152825/IMG_20201108_222118_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/741152825/IMG_20201108_222118_medium2.jpg" width="480" /></a></div><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/740557679/IMG_20201106_101959_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="480" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/740557679/IMG_20201106_101959_medium2.jpg" width="640" /></a></div><br /> <p></p><p>oraz komplet zimowy, z którego jestem szczególnie dumna (sweter też wg Frances, czapka moja)</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/776147254/IMG_20210329_144848_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/776147254/IMG_20210329_144848_medium2.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/776147000/IMG_20210329_144715_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/776147000/IMG_20210329_144715_medium2.jpg" width="480" /></a></div><br /><p></p><p>Dużą lalę nabyłam z ciekawości, jak to jest mieć taką azjatycką z kulkami w stawach, którą można dowolnie ustawiać do zdjęcia i odziewać wedle własnego widzimisię. W sumie fajny z niej model, lub raczej manekin, tylko jest strasznie wielka. Siedemdziesięciocentymetrowa lala potrzebuje jednak sporo miejsca, by móc ją fajnie ustawić do zdjęcia, a ja właśnie cierpię na braki w tym zakresie.<br /></p><p>Muszę się jednak przyznać, ze z tego całego dopieszczania wewnętrznego dziecka wyciągnęłam jeden wniosek. Tak naprawdę wcale nie potrzebuję mieć lalek, a zależy mi na niewielkich szybkich projektach dziewiarskich. Nie tworzę sobie lalkowych historii, ich osobowości, image. Nawet nie lubię, jak mi siedzą na wierzchu w mieszkaniu, bo ciasno. Barbitki na codzień leżą na waleta w pudle, duża azjatycka w częściach w drugim. </p><p>I chyba dlatego właśnie, jeśli chodzi o małe rozmiary robótek, przerzuciłam się na skarpetki. <br /></p>Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-11416323389267603122022-05-13T13:03:00.004+02:002022-05-13T13:03:34.351+02:00Jednak dziergam.<p>Już myślałam, że etap dziewiarski mam za sobą. Przeszło rok bez weny. Druty w szafie, włóczka w świat. Tak było, nic nie ściemniam. </p><p>Bloga chciałam zamknąć. Weny do pisania tez zabrakło. Zastanawiałam się nawet czasem, czy strony nie zhakowały mi tureckie boty, jak to się kiedyś zdarzało, ale nie. W sumie ulga, bo parę godzin tu włożyłam, trochę serca, humoru, ciekawości, ironii, przenikliwości, zmysłu estetycznego. Czasem nawet sama sobie zaglądam w starsze rejony bloga, żeby sobie przypomnieć to i owo.<br /></p><p>Od kilku miesięcy jednak dziewiarstwo znów jest blisko. </p><p>Tylko, że inaczej.</p><p>Już nie nowe wspaniale techniki i eksploracja, fascynujące formy i wyzwania. </p><p>Tym razem chodzi o oczko za oczkiem, aż do końca robótki, aż do wszycia i obcięcia nitek, aż do prania i blokowania. Coś do podcastu, serialu i filmu. Ręce zajęte a głowa wolna. </p><p>A potem dzianina na mnie i na bliskich ludziach. Serce rośnie. Trochę wam pokażę, ale ostrzegam, zdjęcia są wyjątkowo dziadowskie. <br /></p><p>Tu mężowski sweter (ale mu podkradam). Alpaca dropsa, wzór Justyny Lorkowskiej.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/845046896/IMG_20220318_145926_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/845046896/IMG_20220318_145926_medium2.jpg" width="480" /></a></div><br /><p><br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/845046763/IMG_20220318_150320_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/845046763/IMG_20220318_150320_medium2.jpg" width="480" /></a></div><p></p><p>Tu synowski, w którym dziecko moje duże mieszkało przez ponad miesiąc. Fabel dropsa, rozliczenie karczku wzięte z jakiegoś prostego swetra z dropsowej strony, reszta przymierzana w trakcie pracy, żeby było dobrze. Nawet zadanie przedłużenia swetra (bo jednak się zrobił za krótki) zrobiłam bez kwękania. I tak, mój syn ma włosy najdłuższe, najgęstsze i najbardziej lśniące z całej rodziny. Taka ironia genowa.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/843081367/IMG_20220308_091927_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="560" height="640" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/843081367/IMG_20220308_091927_medium2.jpg" width="560" /></a></div><br /><p>Natomiast ostatnio masowo trzaskam skarpetki. Wreszcie dobrałam właściwie rozmiar drutów i liczbę oczek pod własne potrzeby, opanowałam podstawową recepturę i robię je na pamięć. Paradoksalnie wolę robić je od góry, z klapką, tradycyjnie. I zupełnie odwrotnie do moich niegdysiejszych preferencji. Nadziwić się sobie nie mogę.</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/854763797/IMG_20220512_191651_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/854763797/IMG_20220512_191651_medium2.jpg" width="480" /></a></div><br /><p>No kto by pomyślał?</p><p>*** <br /></p><p>Dziękuję ci, że tu wpadasz. Może spotkamy się znowu przy następnym poście? Do widzenia :-)<br /></p>Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-33088874452395976882021-01-27T19:31:00.003+01:002021-01-27T19:31:52.148+01:00Flower power! (czyli powiew lata w środku zimy)<div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/709161682/img1591628759820_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/709161682/img1591628759820_medium2.jpg" /></a></div><br /></div><div><br /></div>Na fali pierwszych tygodni koronaferii i związanych z tym okoliczności przyrody zaczęłam dziergać <a href="<a href="http://www.ravelry.com/badges/redirect?p=flower-sweater-older-kids"><img src="https://api.ravelry.com/badges/projects?p=flower-sweater-older-kids&amp;t=.gif" style="border: none;" /></a>">Flower Sweater</a> zamiarem przerobienia go na letni top dla córy. Był to mój przerywnik od swetra Victory, który wkrótce okazał się robótką główną. Wymyśliłam, że jak top, to bez rękawów, z wykończeniem tunelikami, czyli I-cordem, no i może jeszcze z frędzelkami. Wyobrażałam sobie gotowy produkt na córce, na plaży, na Mierzeji Wiślanej.<div><br /></div><div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/699555848/IMG_20200429_094719_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/699555848/IMG_20200429_094719_medium2.jpg" width="400" /></a></div><div><br /></div>
Kiedy w zasadzie wszystko już wydziergałam, docelowa nosicielka złożyła zamówienie na sukienkę! Na szczęście, Bella od Alize jest bardzo wydajna, więc z zakupionych czterech motków wykorzystałam trzy i troszkę czwartego i dodziergałam wedle zamówienia.</div>
<div>
Założyłam, że do tak ozdobnej góry sukieneczki będzie potrzebne wykończenie, które nie będzie konkurować. Postawiłam na delikatną falbankę, również wykończoną tunelikiem. Całość prezentowała się na czysto bardzo dziewczęco i subtelnie. Córce tak spodobała się dosychająca sukieneczka, że porwała ją z wieszaka i poleciała się bawić w lepienie budowli z błota. Sukieneczka zatem idealnie spełniła swoją funkcję wygodnego ciuszka do biegania po polach i lasach.</div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/709161690/IMG_20200608_164432_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" src="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/709161690/IMG_20200608_164432_medium2.jpg" /></a></div><div><br /></div><div>
Muszę się przyznać, że jak nigdy nie powtarzam zrobionych wzorów, tak swetrów z tego wzoru zrobiłam już cztery i wcale mi się nie nudzi!<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/709161685/IMG_20200608_170242_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" src="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/709161685/IMG_20200608_170242_medium2.jpg" /></a></div></div><br /><br /></div>
</div>
</div>Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-26766906730386473562020-12-14T13:38:00.002+01:002020-12-14T13:38:36.923+01:00Czapka ryżem - estetyczne kończenie czapki<p style="text-align: left;">Osz w mordę. Kawał czasu.</p><p style="text-align: left;">Bo najpierw mnie wciągnął pierwszy w życiu ogród warzywny. Wszystko w nim rosło niesamowicie bujnie, chwasty też. </p><p style="text-align: justify;">Potem było lato, no a kto dzierga w lato. Ja w zasadzie nie, ale popełniłam jedną rzecz, o której napiszę, jak nie zapomnę.<br /></p><p style="text-align: justify;">Potem była jesień. Normalnie ludzie już wtedy dziergają, ale ja jestem inna i mam na to papier, także teges. </p><p style="text-align: justify;">No i zima przyszła już prawie. Raptem tydzień został do kalendarzowej, klimatyczna już za oknem, ziębi i bielą błyska.</p><p style="text-align: justify;">Do rzeczy. Wpadłam tu na chwilę, bo jedna pani na jednej grupie fejsbukowej miała problem z czapką ryżem. Tak się składa, że patent opracowałam wczesną wiosną. Pomyślałam nawet wówczas, że dobrze by było patent puścić w świat. Jak się okazuje, napisałam nawet całkiem zgrabny szkielet posta blogowego, o którym zapomniałam, i który odkryłam logując się dzisiaj. Tyle wygrać, prawda?</p><p style="text-align: justify;">Zatem po drobnych poprawkach redaktorskich dzielę się przepisem na wiosenną czapkę (ale nikt nie będzie sprawdzać, o jakiej porze roku ją będziecie nosić).<br /></p><p style="text-align: center;">***</p><p style="text-align: justify;">Wiosenna czapka - jak ładnie kształtować koronę </p><p style="text-align: justify;"><br />Oto czapka. Lekka, oddychająca, kolorowa. Ma efektowny wzór, chociaż w pracy jest zupełnie nieskomplikowany.<br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/692002227/IMG_20200331_143717_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" src="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/692002227/IMG_20200331_143717_medium2.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><p style="text-align: justify;">Zrobiłam ją sobie w ramach przełamywania chandry włóczkowej. Jak wiecie z poprzedniego wpisu, udało się!<br /><br />Jestem z tej czapki szczególnie zadowolona, ponieważ udało mi się ukształtować górę czapki tak, by wzór nie był zakłócony i ładnie leżał. Czapka na czubku głowy nie przylega idealnie, ma za to fałdki, które świetnie się sprawdzają przy mojej okrągłej twarzy.</p><p style="text-align: justify;">Użyłam włóczki Fabel w kolorze białym i pstrokatym. Ścieg "broken seed stitch" przerabia się dwoma kolorami włóczki naprzemiennie. Jednym kolorem robimy rząd oczek prawych, drugim kolorem w kolejnym rzędzie - ryż.<br /><br />Nabrałam sposobem włoskim 152 oczka i połączyłam do pracy w okrążeniach. Przerabiałam ściągaczem *1prawe przekręcone, 1 lewe* na drutach 2,5 mm przez 3 cm (wyszło 12 rzędów).<br /><br />W następnym okrążeniu zmieniłam druty na 3mm i zaczęłam przerabiać samymi oczkami prawymi. Zmniejszyłam liczbę oczek do 144, przerabiając 2 oczka razem co 18 oczek.<br /><br />W kolejnym okrążeniu przerabiałam oczka jak w ściegu ryżowym, prawe i lewe na zmianę. Ciągnęłam pracę ściegiem "broken seed stitch" przez kolejne 12-13 cm (wyszło 56 rzędów).<br /><br />Kształtowanie czubka (korony, hłe hłe) czapki; tutaj istotne jest, że liczba oczek podzielna jest przez 12. Zmniejszanie liczby oczek będzie się odbywać w co drugim rzędzie, 6 razy w okrążeniu, poprzez przerobienie 3 oczek razem w ten sposób, że dwa oczka ściąga się z lewego drutu razem, jak do przerobienia na prawo, trzecie oczko przerabia się na prawo, dwa poprzednio ściągnięte na prawy drut oczka przeciągamy nad trzecim, przerobionym (<a href="https://www.youtube.com/watch?v=OcOvc3uc8zA">double centered decrease</a>).</p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/690654580/IMG_20200326_162633_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" src="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/690654580/IMG_20200326_162633_medium2.jpg" /></a></div><br /><div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Najpierw przerabiamy okrążenie w następujący sposób: 12 oczek ryżem, 1 oczko przełożyć bez przerabiania (można dać marker przy tym i każdym kolejnym przełożonym oczku), *przerobić 23 ryżem, przełożyć 1oczko bez przerabiania* 5 razy, dalej ryż do końca okrążenia. U mnie przełożone oczka znajdują się pomiędzy dwoma oczkami lewymi w tym i w każdym kolejnym rzędzie redukowania liczby oczek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
1) W następnym okrążeniu przerabiamy 11 oczek prawych, redukujemy 2 oczka, tak jak to opisałam wyżej (double centered decrease). Środkowa część redukcji oczek powinna wypaść nad oczkiem przełożonym z poprzedniego rzędu. Powtarzamy manewr z redukowaniem nad każdym kolejnym przeciąganym oczkiem z poprzedniego rzędu. Jeżeli włożyliście marker, łatwiej będzie to oczko zauważyć, chociaż manewrowanie z markerem przy tego typu redukcji oczek bywa kłopotliwe. Ja zrezygnowałam z markerów i postawiłam na super uważność w wypatrywaniu tych przeciągniętych/przełożonych oczek.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
2) W kolejnym okrążeniu, dzierganym ryżem, wypatrujemy znowu środków podwójnej redukcji - te oczka znowu przekładamy bez przerobienia.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pracując w ten sposób gubimy oczka zachowując wzór.przy okazji tworzy nam się ładna kolumna z przeciągniętych oczek. Redukujemy oczka aż będzie ich na tyle mało, żeby zamknąć czapkę igłą.</div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div><div style="text-align: left;">
<br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/698076782/IMG_20200423_170251_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" src="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/698076782/IMG_20200423_170251_medium2.jpg" /></a></div><br /><div style="text-align: left;">
<br /></div><div style="text-align: justify;">
W mojej czapce powtórzyłam okrążenie 1 i 2 jeszcze 5 razy, po czym uznałam, że chcę przyspieszyć gubienie oczek. więc zaplanowałam dodatkowych 6 punktów redukcji liczby oczek.</div><div style="text-align: left;"><div style="text-align: justify;">Wyszło mi w koronie coś w rodzaju gwiazdki. Następnie igłą ściągnęłam ostatnie oczka i zabezpieczyłam końcówki nitki.</div><div style="text-align: justify;">Jeśli szczegółowe notatki nie są zbyt czytelne, musicie po prostu pamiętać zasadę, że liczba oczek powinna być podzielna przez 6. W sześciu punktach symetrycznie powtarzamy w co drugim rzędzie redukcję oczek z trzech do jednego w zalinkowany powyżej sposób. W ten sposób bezpiecznie i ładnie dobrniecie do końca czapki a wzór ryżu pozostanie niezakłócony.</div><div style="text-align: justify;">W razie pytań i uwag piszcie. Zaglądam tu częściej, niż publikuję. Na pewno zauważę każdy komentarz i z pewnością odpowiem na pytanie.</div><div style="text-align: justify;"> </div><div style="text-align: justify;">Powodzenia. <br /></div><div style="text-align: justify;"></div><div style="text-align: justify;"></div><div style="text-align: justify;"></div><div style="text-align: justify;"><br /><br /></div><div style="text-align: justify;">
<br /></div>
</div>
Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-6833569870542936442020-04-13T13:16:00.001+02:002020-04-13T13:16:58.332+02:00Victory - sukces wymaga pracyMiesiąc temu z górką wzięłam sobie do serca konieczność ograniczania kontaktów towarzyskich. Spakowałam się na dwa tygodnie i wybyłam z miasta w strony tak jakby rodzinne. Po paru dniach przestałam śledzić wykresy ekspotentne, a skupiłam na tym, co mam do roboty wokół siebie. Jako że włóczkowstręt odpuścił, najpierw wydziergłam czapkę. Była mi potrzebna. Przy okazji okazało się, ze znowu mogę czerpać radość z planowania, dziergania i wykańczania dzianin. No i z noszenia ich, oczywiście.<br />
Ponieważ wzięłam ze sobą trochę zapasów dziewiarskich, zachciało mi się dziergać dalej. Wzięłam się za Victory sweater. <a href="http://www.ravelry.com/badges/redirect?p=victorysweater"><img src="https://api.ravelry.com/badges/projects?p=victorysweater&t=.gif" style="border: none;" /></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/JillKarina/678510826/IMG_20200113_135315.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="800" height="320" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/JillKarina/678510826/IMG_20200113_135315.jpg" width="319" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Ciekawa sprawa, czemu w ogóle wzięłam się za ten model. Fakt, szukałam czegoś z okrągłym karczkiem, ciągnęło mnie również do wzorów wrabianych, ale chyba najbardziej mnie ujęła historia tego projektu - pokonanie ciężkiej choroby. Zagrało mi to w duszy, ponieważ ja sama też się czuję rekonwalescentką. Rok temu czułam się fatalnie i miałam wrażenie, że ja, moje ciało i umysł, staczają się po równi pochyłej. Nie za szybko, nie alarmująco, ale jednak. Okazało się, że choruję na depresję. Poczułam, że nie chcę, żeby moje życie, zdrowie, wszystko właściwie, powoli osuwało się w otchłań nicości i nie-istnienia. Znalazłam motywację, by sobie jakoś pomóc. Uczyłam się i trenuję wciąż traktowanie siebie fair, szacunku dla siebie i swojego istnienia; odpuszczanie sobie często wyimaginowanych win; różnych takich... Uzupełniam biochemiczne braki w organizmie. Tworzę sobie w miarę możliwości zdrowsze środowisko. Powoli, powoli, wróciły mi chęć do robienia czegokolwiek, chęć do robienia czegoś dla przyjemności, możliwość czerpania przyjemności z tego co się udało zrobić. Mogę znowu czytać. Na dzierganie musiałam długo czekać, ale też wróciło. I znowu cieszy.<br />
<br />
Zachciało mi się swetra. Mam znowu siłę do tego, by sobie wyobrazić, jak będzie wyglądał zrobiony z włóczki, którą mam. Żeby zaplanować etapy. Żeby cierpliwie robić rządek po rządku. Żeby czasem się cofnąć i naprawić błąd. Albo żeby zaakceptować jakiś niewielki błąd, który nie będzie miał wpływu na ostateczną noszalność. W końcu, jak sobie mówię, robienie swetra to nie wyższa matematyka. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/695093846/IMG_20200412_112648_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="400" src="https://images4-f.ravelrycache.com/uploads/Krulik/695093846/IMG_20200412_112648_medium2.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
Odbyłam ze sobą krótką bitwę w myślach, jaki rozmiar wybrać: czy taki, w który się wbiję, ale mogę nie czuć się komfortowo, czy większy, bo podobno nie ma czegoś takiego, jak za duży sweter. Musicie bowiem wiedzieć, że do niedawna dzierganie dużych rzeczy mnie przerastało. Nie miałam cierpliwości wyrabiać tych wszystkich oczek. Chyba tym razem zwyciężyła we mnie chęć rzeczywistego noszenia własnego udziergu (no, z tym też bywał problem).<br />
<br />
Wydziergałam już karczek. Wydawało mi się, że trwa to wieki, a wg ravelry wyszło, że tylko dwa tygodnie. Robórkę zamknęłam bawełnianą nitką i wrzuciłam do uprania. W końcu dobrze było sprawdzić, czy ten kłąb dzianiny na drutach ze zbyt krótką żyłką przypomina coś noszalnego. Victory! Przypomina :-)<br />
<br />
Robię kilka dodatkowych rundek dżersejem, żeby przedłużyć karczek. Nie chcę, żeby sweter byl bardzo obcisły. Teraz już w zasadzie zostały mi same "filmowe" etapy: morza prawych oczek, prawie że oceany, biorąc pod uwagę rozmiar.<br />
<br />
Sama jestem ciekawa, ile czasu mi to zajmie.<br />
<br />
***<br />
Dziękuję wam, drodzy czytelnicy, za te ciepłe słowa pod poprzednim wpisem. Kiedy żywy człowiek się odezwie, daje mi to zupełnie inny, dużo pełniejszy wymiar satysfakcji z tego, co na tym blogu się dzieje. Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-30320508708836705742020-04-01T18:50:00.000+02:002020-04-01T18:50:30.532+02:00Pustką i chłodem wieje po kątach tego bloga.<br />
Tak jakby właściciel opuścił swój dom na więcej niż pół roku. Woda w kranach przyrdewiała, ściany wyziębione, trupki owadów leżą na parapecie okna, a szyby okienne poznaczone zostały smugami deszczu...<br />
Obraz ten dość wiernie odpowiada temu, co działo się w mojej duszy przez ostatnie miesiące...<br />
Ale wróciłam. Rozpalam w piecu kaflowym; czekając aż ciepło zacznie się od niego rozchodzić, dokonuję pierwszych porządków.<br />
Witaj z powrotem, blogowanie, witajcie czytelnicy.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/690357854/IMG_20200325_113333.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="600" height="400" src="https://images4-g.ravelrycache.com/uploads/Krulik/690357854/IMG_20200325_113333.jpg" width="300" /></a></div>
<br />Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-58510891889417234082019-07-03T12:41:00.001+02:002019-07-08T12:24:51.824+02:00Cukierkowo, owocowo, letnio...<div style="text-align: justify;">
Dzisiejsza migawka przedstawia topik w trakcie pracy w relaksujących okolicznościach przyrody. Historia tego udziergi zaczęła się w sklepie Flying Tiger of Copenhagen, sieciówce z mydłem i powidłem. Zaglądam tam czasem, by za parę groszy poprawić humor sobie albo pozostałym członkom rodziny. </div>
<div style="text-align: justify;">
Tym razem wypatrzyłam motki bawełny w ładnych zestawieniach kolorystycznych i pomyślałam ciepło o łąkach, którym dawno nic nie dziergałam. Zakupiłam komplecik i przewartościowałam plany na ten materiał. </div>
<div style="text-align: justify;">
Ci z moich czytelników, którzy snują się po portalach społecznościowych, z pewnością kojarzą wzór Lost in Time, który stał się viralem krótko po opublikowaniu. Ja też polubiłam ten wzór i podobają mi się niemal wszystkie udziergi, które go wykorzystują. Sama jednak nie chciałam robić chusty, bo nie noszę tego typu dzianin. Wolę zrobić coś, co będzie noszone. Dlatego wymyśliłam, że używając motywów z chusty Lost in Time zrobię plazową bluzeczkę dla córy. Na razie jest tyle i wciąż rośnie, bo bardzo mi się to szydełkowanie spodobało. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: justify;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiPXKyFCYoQtrrZQzW1ZWQ44Ne43I4s0aAcpHxp8KrX-zy_M4Z02ITpbLQ8_3q1YUMTP28XaSy5XZYijM4Ea69feJQab7CLPluDGrmNxdBkRWubxUXgr43FnSYSTGGq26SaYKgat8rrys/s1600/IMG_20190703_104624.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiPXKyFCYoQtrrZQzW1ZWQ44Ne43I4s0aAcpHxp8KrX-zy_M4Z02ITpbLQ8_3q1YUMTP28XaSy5XZYijM4Ea69feJQab7CLPluDGrmNxdBkRWubxUXgr43FnSYSTGGq26SaYKgat8rrys/s640/IMG_20190703_104624.jpg" width="640" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mam nadzieję, że wkrótce będę mogła pokazać skończone ubranko w równie uroczych okolicznościach przyrody, i niepowtarzalnej ;-) czyli znad morza i z wkładką.</div>
<div style="text-align: justify;">
Tymczasem!</div>
Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-80645422637900478732019-05-21T10:53:00.003+02:002019-05-21T11:01:40.950+02:00Nikolai-huivi suomeksi<div style="text-align: center;">
Link: <a href="http://kaapelimaista.blogspot.com/2019/05/nikolai-huivin-suomennos.html">http://kaapelimaista.blogspot.com/2019/05/nikolai-huivin-suomennos.html</a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/46874176/hpim8324.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="800" data-original-width="603" height="640" src="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/46874176/hpim8324.jpg" width="482" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
Thank you, Jaana! :-)<br />
<br />
<a href="http://www.ravelry.com/badges/redirect?p=nikolai"><img src="https://api.ravelry.com/badges/projects?p=nikolai&t=.gif" style="border: none;" /></a> </div>
Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-6832561687035505572019-05-07T12:43:00.002+02:002019-05-21T11:02:48.543+02:00Strzałka na chandrę <div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIZvTPtcIS5dUEtm3QNEemlxOpxnHA29vlW4sNuNIcgJx_Ox5CeE1G2bmXPQm8ksZY2VSbUWt3uAYrtdjytBX-G9_Rnp7lam9Qeep9mX63bb5RnmTYah7r0y_zq4EGXt6C7pMXrZBJI5I/s1600/IMG_20190319_100903.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjIZvTPtcIS5dUEtm3QNEemlxOpxnHA29vlW4sNuNIcgJx_Ox5CeE1G2bmXPQm8ksZY2VSbUWt3uAYrtdjytBX-G9_Rnp7lam9Qeep9mX63bb5RnmTYah7r0y_zq4EGXt6C7pMXrZBJI5I/s640/IMG_20190319_100903.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Gdy dopada mnie chandra, muszę zażyć koloroterapii. Dla poratowania nastroju, potrzebny mi mały choćby sukces, odrobina satysfakcji z ukończenia projektu, z uszczknięcia zapasów włóczkowych, poczucia pożyteczności.W takich okolicznościach powstała ostatnia moja strzałka. </div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2hl5DS0CmhVhOeBFfix9uKp6SD39tc148OdBs1OiiWyvO9lHc1VE4UPfOWF4BtavnwQMzq_gR90GhRWYfsXWbmx4AkrmcpJaP6QSjbI94hJbaVtEn2ATR3jWuO858a2y1AeKoTVMdGJo/s1600/IMG_20190319_100916.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2hl5DS0CmhVhOeBFfix9uKp6SD39tc148OdBs1OiiWyvO9lHc1VE4UPfOWF4BtavnwQMzq_gR90GhRWYfsXWbmx4AkrmcpJaP6QSjbI94hJbaVtEn2ATR3jWuO858a2y1AeKoTVMdGJo/s640/IMG_20190319_100916.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Przywiozłam sobie dwa lata temu zza oceanu kilka motków na pamiątkę wycieczki. Kupiłam je w sieciówce kreatywnej Michael's. O, kiedy takich sieciówek się doczekamy? Na razie mamy tylko Empiki i Tigery z bardzo ubogą ofertą. </div>
<div style="text-align: justify;">
Włóczka nazywa się <a href="http://www.lionbrand.com/shawl-in-a-ball-yarn.html">Shawl in a ball</a> i tym jest w istocie. Zawiera 150 gramów cudacznej nitki akrylowo-bawełnianej w kolorze Restful rainbow. Przez prawie dwa lata próbowałam wymyślić dla niej zastosowanie, nawet zaczęłam robić z niej wirusa na szydełku. Jednak duże oczka i dziury w wirusie nie spodobały mi się, więc postanowiłam zrobić coś prostego, w czym uroda włóczki zostanie pokazana w pełnej krasie, i jednocześnie coś, co nie zabija nudą, jak również dobrze się nosi. A więc strzałka.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhowlfTl1nE7Kyq2XbyZiak1Nded_eEw_wBMzhT89mbZYpztie5_vlLTPIUJ9-73Ly8KpTvBJJicxqkWnWZJGSwb-exK8dWqhSjD9ACyrTmXd48jd-gVNgDPBpNUwsoCOXvEK91QYntwEY/s1600/IMG_20190319_101003.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhowlfTl1nE7Kyq2XbyZiak1Nded_eEw_wBMzhT89mbZYpztie5_vlLTPIUJ9-73Ly8KpTvBJJicxqkWnWZJGSwb-exK8dWqhSjD9ACyrTmXd48jd-gVNgDPBpNUwsoCOXvEK91QYntwEY/s640/IMG_20190319_101003.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Moja strzałka wyszła dość symetryczna dzięki patentowi podpatrzonemu na blogu <a href="http://blueberrybeck.blogspot.com/2019/02/chusta-strzaka-po-raz-drugi.html">blueberrybeck</a> i zmodyfikowanemu według własnej intuicji. <a href="http://kruliczyca.blogspot.com/2017/06/chusta-strzaka-jak-zrobic.html">W podstawowej wersji wzoru w drugiej części chusty wzdłuż "kręgosłupa" odejmuje się oczka w co drugim rzędzie</a> (przykładowo 3 razy na każde 6 rzędów). Autorka bloga blueberyybeck odejmuje oczka w każdym rzędzie (a więc 6 razy na 6 rzędów). Ja zaś postanowiłam trochę zmniejszyć dynamikę odejmowania oczek i odejmować je po 4 razy na każde 6 rzędów. Dzięki temu po zdjęciu z drutów chusta miała regularny kształt.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfrnbV5uxtSk7r-Jyz3QmdxqdQxD7NM5PfaoF87-AN3INSc4HINpVmnw0OZHBiHUlpgAZurXoZw7yb0PuIVFh-Gyr_JMv1eDuxEAuy1Qml0gsurO52Oygb5OI0KZAfAYkQc9e7OIdDWW0/s1600/IMG_20190319_101204.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfrnbV5uxtSk7r-Jyz3QmdxqdQxD7NM5PfaoF87-AN3INSc4HINpVmnw0OZHBiHUlpgAZurXoZw7yb0PuIVFh-Gyr_JMv1eDuxEAuy1Qml0gsurO52Oygb5OI0KZAfAYkQc9e7OIdDWW0/s640/IMG_20190319_101204.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Z dwóch motków włóczki zostało mi jeszcze około 100 gramów włóczki, a zatem kroi się mała strzałeczka dla dziecka. Ale to innym razem.Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-68292377188764331112019-01-03T14:00:00.003+01:002019-05-21T11:03:26.363+02:00Kolor koralowy<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://www.pantone.com/images/color-of-the-year/2019/pantone-color-of-the-year-2019-living-coral-banner.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="235" data-original-width="800" height="186" src="https://www.pantone.com/images/color-of-the-year/2019/pantone-color-of-the-year-2019-living-coral-banner.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="https://www.pantone.com/color-intelligence/color-of-the-year/color-of-the-year-2019-palette-exploration">Pantone zasugerował</a>, by w tym roku rządził kolor koralowy. Lubicie ten kolor? Ja bardzo! </div>
<br />
<br />
<br />
<br />Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-87467136796749701542018-12-12T10:08:00.002+01:002019-05-21T11:03:54.573+02:00Rękodzieło z zupełnie innej parafiiW dniu Świętego Mikołaja klasa mojego dużego dziecka wybrała się do fabryki bombek, a ja z nimi, pod pretekstem pomocy w obsłudze wycieczki w środkach komunikacji miejskiej. Trafiliśmy do manufaktury "Fogiel", mieszczącej się na warszawskim Grochowie. Jest to firma rodzinna, założona tuż po wojnie. Trzecie pokolenie rzemieślników wytwarza najprzeróżniejsze bombki.<br />
Musze przyznać, że otoczona pięknymi, błyszczącymi ozdobami poczułam się jak dziecko.<br />
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhopkRC5SBpEC9VVJLJf2kEpJQEA9KIZBW-04uSopaWzkKKQ8fLQnApHeYIpd1YRBV1_zjABsCK9zPH1x-SuDKf1J-mNWv_QyP3TyH9RAVC3PykKz5L9JsL9EX07rR5cEf0BCGmHfTwnFg/s1600/IMG_20181206_215344.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1066" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhopkRC5SBpEC9VVJLJf2kEpJQEA9KIZBW-04uSopaWzkKKQ8fLQnApHeYIpd1YRBV1_zjABsCK9zPH1x-SuDKf1J-mNWv_QyP3TyH9RAVC3PykKz5L9JsL9EX07rR5cEf0BCGmHfTwnFg/s400/IMG_20181206_215344.jpg" width="266" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpOhe6zpODiH-Auf9_uKCjiQrEcVZ5BCvshSv4QxqCx38-UwUYc7Es8ODRO-GyaywnKuiu2pYSshpiScaopNalGUmRoEgNiMHJeIMIfPYOMAmMd5UnqSuvk_ufHJSOxSENehmKrL3ExJE/s1600/IMG_20181206_215246.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1066" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpOhe6zpODiH-Auf9_uKCjiQrEcVZ5BCvshSv4QxqCx38-UwUYc7Es8ODRO-GyaywnKuiu2pYSshpiScaopNalGUmRoEgNiMHJeIMIfPYOMAmMd5UnqSuvk_ufHJSOxSENehmKrL3ExJE/s400/IMG_20181206_215246.jpg" width="266" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div style="text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWztPO6GemI9ZgmRFNTm5p8Y2Z3nU2O-Tafm6XVKGoB8zq0Ztu8jpXbHh3OnhTzbzC0HX5yun85tAPneY-zm4DiTBWvL2Zmo5HWDtltRYkUFgTLCZ9pL1O2IL_i2I255NlrzM96hVkDQo/s1600/IMG_20181206_215223.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWztPO6GemI9ZgmRFNTm5p8Y2Z3nU2O-Tafm6XVKGoB8zq0Ztu8jpXbHh3OnhTzbzC0HX5yun85tAPneY-zm4DiTBWvL2Zmo5HWDtltRYkUFgTLCZ9pL1O2IL_i2I255NlrzM96hVkDQo/s400/IMG_20181206_215223.jpg" width="266" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDZDasRrcrfUMVM2Tjbg-uhhUH-snygl0qWIYy7puz4Dec76R0zwXh9uBnIPLpolbwJyg7SW9VUFmb6ECHamwkrTOBeg4ONLAdEzoyaDSk8hzliKZQNhUD5EJg6dGy7FwBhyphenhyphen_PvwfTBSQ/s1600/IMG_20181206_215111.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1067" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDZDasRrcrfUMVM2Tjbg-uhhUH-snygl0qWIYy7puz4Dec76R0zwXh9uBnIPLpolbwJyg7SW9VUFmb6ECHamwkrTOBeg4ONLAdEzoyaDSk8hzliKZQNhUD5EJg6dGy7FwBhyphenhyphen_PvwfTBSQ/s400/IMG_20181206_215111.jpg" width="266" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Dzieci mogły zobaczyć, jak wyglada proces produkcji bombki: najpierw dmuchanie lub formowanie z rozgrzanego szkła, potem srebrzenie. Pokaz wywołał serię okrzyków "woooow!".<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaMC0V2mqeyBZWeV2_i8BwxRBVPRq7sZ4a3_D33yP7PBBqkSMAxw-Gjkd-71lcPqM6yZv3mYQh7fayoonG2YEiDU7RPR9X7o2g2uDmzC1IdwJRvoXnINYzdmN43XLfcTuegDe8MuQONEs/s1600/IMG_20181206_150101.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaMC0V2mqeyBZWeV2_i8BwxRBVPRq7sZ4a3_D33yP7PBBqkSMAxw-Gjkd-71lcPqM6yZv3mYQh7fayoonG2YEiDU7RPR9X7o2g2uDmzC1IdwJRvoXnINYzdmN43XLfcTuegDe8MuQONEs/s640/IMG_20181206_150101.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2WmZbevsOw_usbKu_I97EsShsoimASUJpsO2YyZkqoqMzHZ3FwZmZhFXr9sZgSlKsLJvFNEP72bkLgCQh8v4EiUTaBwx6mflKJrySjX3KvZ9Gzxmb53gqU1LtikCv9TGO2U6VNnYyCK0/s1600/IMG_20181206_150732.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2WmZbevsOw_usbKu_I97EsShsoimASUJpsO2YyZkqoqMzHZ3FwZmZhFXr9sZgSlKsLJvFNEP72bkLgCQh8v4EiUTaBwx6mflKJrySjX3KvZ9Gzxmb53gqU1LtikCv9TGO2U6VNnYyCK0/s640/IMG_20181206_150732.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
<br />
Na dodatek mogłam sama spróbować swoich sił w zdobieniu bombki:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC5CuaPpob6YhrctmSIilEsL_Gto37W51O2sLO5gBcup6BcNbzCMpPXMOVbRW61je22Q6TSEbfzQ-Q5wox-p56Cwmfny8rp4y1aj5mSc0n1tXxhyphenhyphenoLb4XfAptr52s4c7DiLObB97tRkiI/s1600/IMG_20181206_214728.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1066" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiC5CuaPpob6YhrctmSIilEsL_Gto37W51O2sLO5gBcup6BcNbzCMpPXMOVbRW61je22Q6TSEbfzQ-Q5wox-p56Cwmfny8rp4y1aj5mSc0n1tXxhyphenhyphenoLb4XfAptr52s4c7DiLObB97tRkiI/s400/IMG_20181206_214728.jpg" width="266" /></a></div>
<br />
Tu nasze prace. Moja bombka jest skromna w porównaniu z barokowym rozmachem, jaki zaprezentowały dzieci. To ta w serduszka, na samej górze zdjęcia:<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH8oG7wc68Jip1oWXXwHBAlN2WwmSgYXC8OP7BQqICNtfjR-z09VDdxJ-Y5qavrSUORXDSc9m7khKQC7MEkGZIgiSaWYPwjhwERyD5IouT0VL-ZuugcaGOcWu5bi8KiqS573jZ7HibVdA/s1600/IMG_20181206_154107.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH8oG7wc68Jip1oWXXwHBAlN2WwmSgYXC8OP7BQqICNtfjR-z09VDdxJ-Y5qavrSUORXDSc9m7khKQC7MEkGZIgiSaWYPwjhwERyD5IouT0VL-ZuugcaGOcWu5bi8KiqS573jZ7HibVdA/s640/IMG_20181206_154107.jpg" width="640" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
Wyschnięte bombki należało oczywiście wykończyć zawieszkami:<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi53dprASalBBZH2OavC7NAlJAPBf9xJUOva_semg3I9bv0BjYWVROSWeuMvkARmhCdSEdZryxUdDISpEgvdZPltC9hItm8qOOeNEDQZdC77t-w7rZhOxG3ZA6LC4dxBLJHBxBmqJ4IHvs/s1600/IMG_20181206_160215.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="903" data-original-width="1600" height="360" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi53dprASalBBZH2OavC7NAlJAPBf9xJUOva_semg3I9bv0BjYWVROSWeuMvkARmhCdSEdZryxUdDISpEgvdZPltC9hItm8qOOeNEDQZdC77t-w7rZhOxG3ZA6LC4dxBLJHBxBmqJ4IHvs/s640/IMG_20181206_160215.jpg" width="640" /></a></div>
<br />
Wycieczka była bardzo udana i inspirująca. Chciałabym kiedyś jeszcze usiąść i pomalować parę bombek. Szkoda, że czasu tak mało...Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-14656542830135716522018-10-24T13:55:00.001+02:002018-10-24T13:55:05.864+02:00Naparstek dziewiarski ad hocJeśli chcesz dziergać żakardy i zastanawiasz się, nad zakupem naparstka dziewiarskiego, ale boisz się, że z pasmanterii wyjdziesz z worami włóczki na dokładkę, pożycz od córki/wnuczki/siostrzenicy dziewczęcy pierścionek. Albo kup na odpuście. Wyjdzie taniej i <i>bezpieczniej... </i><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/553942701/IMG_20181021_172213_602_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="640" height="400" src="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/553942701/IMG_20181021_172213_602_medium2.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Dziewczęce pierścionki są ponadto dużo ładniejsze od naparstków dziewiarskich.<i> </i>Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-64803806206939733512018-09-12T11:16:00.002+02:002019-05-21T11:04:10.381+02:00Gdzie jestem, kiedy mnie nie maNa Instagramie ;-)<br />
<br />
<br />
<a href="https://www.instagram.com/przygody_modej_rekodzielniczki/">https://www.instagram.com/przygody_modej_rekodzielniczki/</a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Na razie nic nie dłubię. Czekam na wenę, która zrobiła sobie wakacje. Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-67306125290647276232018-05-31T17:38:00.001+02:002018-05-31T17:38:18.556+02:00Sweterki dla sióstr nierozłączek<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9gXPYR0eX8EofNay1IgihErviQagyp4MGjyJ3vvrumgYHwHz-TWlp3vfYo-o0IT7WjfutarXUkf0GoL6V3RR4N8NNcbHhJc3oXSA0vIX6GqD8rTuyMpRLWfLjwKrnUZ0HLOz2avPlGxg/s1600/flower+sweater+for+older+kids.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9gXPYR0eX8EofNay1IgihErviQagyp4MGjyJ3vvrumgYHwHz-TWlp3vfYo-o0IT7WjfutarXUkf0GoL6V3RR4N8NNcbHhJc3oXSA0vIX6GqD8rTuyMpRLWfLjwKrnUZ0HLOz2avPlGxg/s400/flower+sweater+for+older+kids.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Kiedy Ewelina Murach opublikowała pierwsze zajawki nowej wersji sweterka z kwiatkiem, wiedziałam, że muszę je zrobić. Zamówiłam włóczkę Schjeepes Stone Washed i gdy tylko wzór się ukazał, zabrałam się do pracy. Sweter kwiatek nie jest łatwy do zrobienia, wymaga ciągłej uwagi, liczenia oczek i rządów. Ale warto było zrobić każde oczka w tym dubletowym projekcie, bo efekt jest naprawdę rewelacyjny.<br />Dziewczyny były zachwycone i pełne podziwu, że tak z nitki przy pomocy drutów można zrobić cały sweter "zupełnie jak ze sklepu".<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/520397757/IMG_20180505_090152_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="640" height="400" src="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/520397757/IMG_20180505_090152_medium2.jpg" width="400" /></a></div>
<br />Jeżeli chodzi o włóczkę, to stała się moją ulubioną mieszanką bawełny. Daje bardzo ciekawy efekt lekko spranej dzianiny, dzięki temu kolo nie jest płaski. Chociaż niezwykle rzadko dziergam z bawełny, bo nie lubię, tak tę włóczkę dziergało mi się fantastycznie. Poza tym Stone Washed wiele wybacza (np. nierówne oczka) i dobrze znosi prucie.Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-27666802332806781652018-03-03T21:51:00.001+01:002018-03-03T21:52:11.272+01:00Zamykanie chusty strzałkiGdzieś w internetach mignęła mi informacja, że przy zamykaniu oczek <a href="http://kruliczyca.blogspot.com/2017/06/chusta-strzaka-jak-zrobic.html">w chuście typu strzałka</a> robi się nieestetyczny schodek. Pokombinowałam, wypróbowałam na trzech strzałkach, i wydaje mi się, że znalazłam modus operandi, które rozwiązuje problem.<br />
<br />
Kiedy więc przerabiam ostatni rządek strzałki, na stronie B (lub lewej, kwestia nazewnictwa), ostatnie oczko przekładam bez przerabiania. Odwracam robótkę.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSQiAPFGqUOBBpDJivV39nFuNcdx0xsXSamufsmoIkMWM_b1o9vReeWNEyvFXXqIJv1Niq9emFkka8cEEhrcoDkpMxZTxp14Qczc8Pd7ywbSW7vbOOf1eHLP7BVIVPCObU6NXFyxIyhhg/s1600/IMG_20180301_145530.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSQiAPFGqUOBBpDJivV39nFuNcdx0xsXSamufsmoIkMWM_b1o9vReeWNEyvFXXqIJv1Niq9emFkka8cEEhrcoDkpMxZTxp14Qczc8Pd7ywbSW7vbOOf1eHLP7BVIVPCObU6NXFyxIyhhg/s400/IMG_20180301_145530.jpg" width="400" /></a></div>
Następnie, również bez uprzedniego przerabiania na prawo, zamykam pierwsze oczko.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHD6LEc6Mt9EdE5scQIRnZRahseHnyiqd-jrraoUqkYPrxiyWkkA0RAN27F9Xb37MlEVxXC7HgqsWPdgHB1L0BICFvgihWd80CQpBBMkrnvZyJzqIq3wWiGz282AQMBkojJ2EgtnkZ4Ps/s1600/IMG_20180301_145438.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHD6LEc6Mt9EdE5scQIRnZRahseHnyiqd-jrraoUqkYPrxiyWkkA0RAN27F9Xb37MlEVxXC7HgqsWPdgHB1L0BICFvgihWd80CQpBBMkrnvZyJzqIq3wWiGz282AQMBkojJ2EgtnkZ4Ps/s400/IMG_20180301_145438.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Uzyskuję tym samym brzeg równy i gładki jak nowa autostrada (<i>babol, który możecie zauważyć na zdjęciu, jest jednakowoż niewidoczny w trakcie noszenia</i> ;-)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_-VTggjoj6WdpFaXMDZbiyJr2vth5zfLl0xQWT4SRKWPktfwHSbBV0-r7ALwgqZbv2u9xPVDBk4QeuvRWxCLuzPQVt0TT1_qwv3oh7VVYIZhVOEUPCpAoLzz2f58OrF7zauqvpkvLdu8/s1600/IMG_20180301_145331.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_-VTggjoj6WdpFaXMDZbiyJr2vth5zfLl0xQWT4SRKWPktfwHSbBV0-r7ALwgqZbv2u9xPVDBk4QeuvRWxCLuzPQVt0TT1_qwv3oh7VVYIZhVOEUPCpAoLzz2f58OrF7zauqvpkvLdu8/s400/IMG_20180301_145331.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
A tu strzałka ostatnia z serii. Niecałe 100 gramów, zaliczek nie długi, nie krótki, lecz w sam raz.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_EThimKW8f9e2vdnScUSa8HCwsSalbafaANMXzkE6FO8VXokE3agQe4i5DF-NMK2KBuLaUM_upMCeS0tIiGDX7PtiTZF9bU14cU9GnUDPv7So94E77vhu-FJWJaNszgXg3SU0BPUONd0/s1600/IMG_20180301_110657.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_EThimKW8f9e2vdnScUSa8HCwsSalbafaANMXzkE6FO8VXokE3agQe4i5DF-NMK2KBuLaUM_upMCeS0tIiGDX7PtiTZF9bU14cU9GnUDPv7So94E77vhu-FJWJaNszgXg3SU0BPUONd0/s320/IMG_20180301_110657.jpg" width="240" /></a></div>
<br />
<br />Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-80238570109441750742018-01-09T13:48:00.001+01:002018-01-09T13:48:20.541+01:00Co będę robić w nowym roku<div style="text-align: justify;">
Z każdym kolejnym początkiem stycznia pojawiają się w różnych miejscach wpisy o postanowieniach noworocznych. Jeden się odchudza, inny stawia na rozwój osobisty. Dziewiarki na ogół mają dwa postanowienia noworoczne: spróbować nowej techniki i nie kupować więcej włóczki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ja w tym roku nie robię takich postanowień. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kolejny rok z rzędu postanawiam bowiem traktować dziewiarstwo jako hobby i odskocznię, która ma mi sprawiać przyjemność, skutkując ewentualnie w przyroście liczby dzianin noszonych przez członków najbliższej rodziny. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
To oznacza, że jeśli zakocham się w jakimś wzorze, albo zachcę bardzo zrobić coś nowego, to będę to dziergać niezależnie od liczby UFO w szafie. W końcu UFO nie płacze, o jedzenie nie woła... A jeśli nie znajdę w swoich zapasach odpowiedniego materiału na swą zachciankę, to ten materiał dokupię. I już. A jak mi zabraknie miejsca w szafie, to zrobię akcję "uwolnij motka".</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Natomiast jeśli będę bardziej wolała sobie poczytać albo się poobijać miast dziergania, z pewnością tak właśnie uczynię. Nie muszę być stachanowcem dziewiarstwa ręcznego.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBrGDu9ry8NFC_TXNYbmOVL7PIGYy7JOXHwheW2RVEePsZXMm3TPgBBB10REEwp1YrvDonSl75CTkM8bycfyGwm7U15Pe9FTfmJFkAkS0vJgtOIEFufehCRXviGnxFheZIl0Vj8v5z8Sc/s1600/plan.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="617" data-original-width="486" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBrGDu9ry8NFC_TXNYbmOVL7PIGYy7JOXHwheW2RVEePsZXMm3TPgBBB10REEwp1YrvDonSl75CTkM8bycfyGwm7U15Pe9FTfmJFkAkS0vJgtOIEFufehCRXviGnxFheZIl0Vj8v5z8Sc/s400/plan.jpg" width="315" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Niech żyje wolność. I rozum.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wpis niniejszy został zainspirowany <a href="https://weisefrau.blogspot.com/2017/10/stas-trzymany-w-domu.html">rozważaniami Gackowej na temat stasia</a>. Powstał jakiś czas temu, ale bardzo jest aktualny, zwłaszcza w tej "postanowieniowej"porze roku. </div>
<br />Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-18592566621442961532017-08-16T20:14:00.002+02:002017-08-17T09:57:44.387+02:00Ruski elektryk <div style="text-align: justify;">
Interesuję się przędzeniem ładnych kilka lat, aktywnie (jak na moje możliwości) przędę od roku. W czerwcu ubiegłego roku kurier podrzucił mi mój pierwszy kołowrotek typu holenderskiego (czy to na pewno holender to nie dam ręki uciąć, nie jestem biegła w tych sprawach). Kilka niteczek na nim uprzędłam, ale jego rozmiary i osiągi nie zachęcały do częstych i aktywnych posiedzeń.</div>
<div style="text-align: justify;">
Raz, ze dzieciaczki też koniecznie chciały przaść razem ze mną, dwa - że to jednak klekotek, trzy - trochę mu jednak brakuje do nowoczesnych kołowrotków: szybkości, przełożeń i w ogóle tych wszystkich fajerwerków i wodotrysków.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przyczaiłam się więc, polując na okazję i zdobyłam: mojego ruskiego elektryka. Przybył do mnie z trzema szpulami, mieszczącymi 100 gramów. Właściwie to ona, kołowrotek Zamieć. Kręci ładnie wte i wewte, szybciej lub wolniej, w zależności od mojej potrzeby albo... jej widzimisię. Tak, ten sprzęt ma swój charakter, a nawet charakterek. Ale i tak go kocham.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/454862381/20170622_135943_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/454862381/20170622_135943_medium2.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: center;">
<i><span style="font-size: x-small;"> (zdjęcie tymczasowe: nie mogę znaleźć przejściówki do karty apartatu, więc jest tylko zdjęcie komórkowe...)</span></i></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Wiele prządek woli tradycyjne kołowrotki. Kochają drewno, lekki stukot, "duszę" kołowrotka. Dodanie do kołowrotka silnika uważają za profanację. Ja z kolei uważam, że kołowrotek to narzędzie, z silnikiem po prostu nowocześniejsze. Dlatego kiedyś tam, w przyszłości, kiedy kieszeń na to pozwoli, kupię sobie kolejnego elektryka, mniej charakternego, bardziej solidnego i niezawodnego. Może z germańskim rodowodem? No chyba, że mnie fortuna pokocha i będę mogła przenieść się do większego lokum. Wówczas nie odmówię sobie przyjemności posiadania również kołowrotka o tradycyjnym napędzie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pierwsza niteczka okazała się lekko niedokręcona - musiałam dołożyć jej skrętu, czyli przepuścić przez maszynkę drugi raz. Udało się, więc nitkę potroiłam jeszcze metodą łańcuszkową i ufarbowałam. Efekt kolorystyczny jest dość bliski pierwotnym zamierzeniom - nie jest źle. Nitka ostatecznie jest nierówna, ale za to miękka i już wskoczyła na druty.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/457414252/20170623_161504_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/457414252/20170623_161504_medium2.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Druga (i trzecia!) niteczka ukręcona przy pomocy ruskiego elektryka to wełna norweska, fantastycznie pofarbowana przez Justynę z Yarn and Art. Nie chciałam, zeby mi się kolorki pomieszały, więc te nitki też potroiłam metoda łańcuszkową. Będzie z niej czapka - witraż z knitty.com, oraz szal strzałka z efektami specjalnymi.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/452017652/20170607_101309_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/452017652/20170607_101309_medium2.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/453778187/20170613_202931_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/453778187/20170613_202931_medium2.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-16642879313888253752017-06-13T11:33:00.001+02:002017-06-13T11:33:16.193+02:00Arrow shawl - english version<div style="text-align: justify;">
Here's recipe for arrow shaped shawl. I find it interesting to knit and wearable at the time. So win-win!<br />
Using basic increases and decreases you can keep it simple using garter stitch or add some intricate patterning if you fancy. You can make huge wrap or scarflette to show off little precious skein. it's up to you! Here we go! <br />
<br />
There's one thing you need to keep in mind if you have limited amount of yarn: the arrow you make in two stages. You start the second stage when you almost reach 1/3rd amount of yarn. "Almost" is for winning the yarn chicken game.<br /><br /></div>
Ok, so you need yarn you love, needles and two stitch markers (one of them need to be easy removable)<br /><br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZJEa8fORk3RBva-hn1rMUlHhSEBSlwrzdZ53iuxOEiG4JLbxWgyUhH2cqunX9kz1iouGZII7wM443yZMvMDNtyH5SHiR5ZoQsur1AHDnb5VWZ8Sb_D1zXKnTRPrj1i_WnOGaUhdGdq8s/s1600/20170609_141826.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZJEa8fORk3RBva-hn1rMUlHhSEBSlwrzdZ53iuxOEiG4JLbxWgyUhH2cqunX9kz1iouGZII7wM443yZMvMDNtyH5SHiR5ZoQsur1AHDnb5VWZ8Sb_D1zXKnTRPrj1i_WnOGaUhdGdq8s/s400/20170609_141826.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Cast on your stitches. I made 8 stitches for sample you see on pictures. As you will see later, that amount of CO stitches won't give you sharp point. You can experiment witch less - 6 or even 4 CO stitches. <br />
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAQMJqeILlqWZKEhm5smydrShykE7SPfdxtA-IMVu9hv3rqh2bbBSYNUPQ8CrJbYNfwLXcdDEZJrkSlEXjIBKS2vT7DQwAQUXhFSiouFIxOgy3fPOiZhLVSkQ8NnUljXCz6J491SbH0as/s1600/20170609_142037.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAQMJqeILlqWZKEhm5smydrShykE7SPfdxtA-IMVu9hv3rqh2bbBSYNUPQ8CrJbYNfwLXcdDEZJrkSlEXjIBKS2vT7DQwAQUXhFSiouFIxOgy3fPOiZhLVSkQ8NnUljXCz6J491SbH0as/s400/20170609_142037.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Row A: Add one stitch at the begginning AND end of row. I used knit back and front method. Here's video how to do this - <a href="https://www.youtube.com/watch?v=ILcTB5hc0XM">click here</a>. In the middle of work place one marker (lets name it "middle marker"). Now you have 10 sts on needle.<br />
<br />
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl5Nv5j9yR_ujn0GVka-JAdFcDwKcZFzgJ0VT9fvtTdDf2vIi4LFuh3seJeKMNFauwQXiPK8v6TcRlwwzbKKZ0zrp9tcrdwsp-af1MCOIQjRt_-5J-ZZ67poCuJyuIRKwtvCb7TTY1SpE/s1600/20170609_142154.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl5Nv5j9yR_ujn0GVka-JAdFcDwKcZFzgJ0VT9fvtTdDf2vIi4LFuh3seJeKMNFauwQXiPK8v6TcRlwwzbKKZ0zrp9tcrdwsp-af1MCOIQjRt_-5J-ZZ67poCuJyuIRKwtvCb7TTY1SpE/s400/20170609_142154.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Row B: kbf 1 stitch at the beginning of the row, work until 2 stitches from middle marker, ssk, move marker, k2tg, work to the end of row, kbf. You have 10 sts on needle. <br />
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuwTlPNRrsYMpWc9QlPvNUECCE3wG2Iz7YTZ1Tk0sbUoQhyUX8hpgV95ykYNJ8gzmIND7e5570WA8E47e8-Fw_EbofPnZjGF5RCWP16wrDttdTg5Sy0KkhkVhYP2EB_1SHJd3YOn53Axo/s1600/20170609_142255.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuwTlPNRrsYMpWc9QlPvNUECCE3wG2Iz7YTZ1Tk0sbUoQhyUX8hpgV95ykYNJ8gzmIND7e5570WA8E47e8-Fw_EbofPnZjGF5RCWP16wrDttdTg5Sy0KkhkVhYP2EB_1SHJd3YOn53Axo/s400/20170609_142255.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Repeat rows A and B until you want (if you have unlimited amount of yarn) or until you reach almost 1/3rd of your yarn. Mark beginning of row B to avoid mistakes (side marker). <br />
.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjacd_kUl4UVlwxkJy55BtVrJSK7KW_p8gDzamEaP7ta_nsZIWzDuiF4kGoHJ3kOyf_IeOS4bT7wrFuf-LWpcKWPgEhVXtns6-Ld3gTPkdVeNA7TUQDpooeWjezFPPopgI9nDpdz2aVI04/s1600/20170609_142950.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjacd_kUl4UVlwxkJy55BtVrJSK7KW_p8gDzamEaP7ta_nsZIWzDuiF4kGoHJ3kOyf_IeOS4bT7wrFuf-LWpcKWPgEhVXtns6-Ld3gTPkdVeNA7TUQDpooeWjezFPPopgI9nDpdz2aVI04/s400/20170609_142950.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Work, work, work and see your piece grow, grow, grow...</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkDC2mpqoXme5_Aak0f6TDBw6Nz63bzdZEcZiV67xB1tPZjYq5p2Oir97s596Z6Ccg4dhnHl3mAcFlFTRB_ZCAIjQa3Zwh5h1IC6FxQx6pl-EdN9xLX7SaOREUlKFYQtWvUkA1b7jXKq8/s1600/20170609_143912.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkDC2mpqoXme5_Aak0f6TDBw6Nz63bzdZEcZiV67xB1tPZjYq5p2Oir97s596Z6Ccg4dhnHl3mAcFlFTRB_ZCAIjQa3Zwh5h1IC6FxQx6pl-EdN9xLX7SaOREUlKFYQtWvUkA1b7jXKq8/s400/20170609_143912.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
When you decide to move to stage two of work, you stop increasing stitches at side marked with side marker, in row A as well as B. Keep this marker in place for a while. For fe first ridges of stage 2 of work is hard to distinguish it from stage 1, so you really need this marker.<br />
Decreasing every other row (row B) continues as established. <br />
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-qpijrXiItw7SwpWQ9XDSiMwsGmDMdFTTd1bJyTXDgzizNbUUfO2PtM2w08I5iei6xfYm6P8PGNYRuyTOjmCrEftKbV9ZC8sqPqX2EaUzB9-aWFmRrgqjuKMsRdjSw-CDWb09WOzJBK8/s1600/20170609_144700.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-qpijrXiItw7SwpWQ9XDSiMwsGmDMdFTTd1bJyTXDgzizNbUUfO2PtM2w08I5iei6xfYm6P8PGNYRuyTOjmCrEftKbV9ZC8sqPqX2EaUzB9-aWFmRrgqjuKMsRdjSw-CDWb09WOzJBK8/s400/20170609_144700.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
After few ridges you can see the second point of triangle. You can remove side marker if you like.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTyk5c3yqvNEcZNsnnN3Fj2jK6Fo7QQbHaBHPSFU6bOvbXH7lwf9hiwjSzUcvXawvvUg9pDEUrOtZQizOm-6XvaS5BEhVk8pytaR7nbAK3zkDUN4Vk-pHNU-s4mhQBOh-azwlUcbqu58A/s1600/20170609_181635.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTyk5c3yqvNEcZNsnnN3Fj2jK6Fo7QQbHaBHPSFU6bOvbXH7lwf9hiwjSzUcvXawvvUg9pDEUrOtZQizOm-6XvaS5BEhVk8pytaR7nbAK3zkDUN4Vk-pHNU-s4mhQBOh-azwlUcbqu58A/s400/20170609_181635.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
You just keep progressing...<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnj_Tft7pZkzToVYi30OilN0J6AjPZuemJV5Hx2POC6nqxOARA12oNiyNRpjMVnTJTGxg9cj2QO5KgvhgrB3x6Cy4NCAuSLrmfkicmH3gyGS1eSbTSAl6rEW4clTySvY-BtyGDID4lf8o/s1600/20170609_183621.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnj_Tft7pZkzToVYi30OilN0J6AjPZuemJV5Hx2POC6nqxOARA12oNiyNRpjMVnTJTGxg9cj2QO5KgvhgrB3x6Cy4NCAuSLrmfkicmH3gyGS1eSbTSAl6rEW4clTySvY-BtyGDID4lf8o/s400/20170609_183621.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
...until you have one stitch before middle marker in row B . Remove the marker and bind off LOOSELY remaining stitches.<br />
<br />
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3Aw6OsXx2TgHRAy9M4cXYhrDu8YQVII4wlD037XSstIdDI0s2wXZqKx5Gi6Ph7tWancvbrHFcsjw9wk5tYDAzzI-2DSM_bTbsKYUZIzmOAZnro4s3i_saNDeuSMyfcLxI1IqHghzbSpY/s1600/20170609_185332.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3Aw6OsXx2TgHRAy9M4cXYhrDu8YQVII4wlD037XSstIdDI0s2wXZqKx5Gi6Ph7tWancvbrHFcsjw9wk5tYDAzzI-2DSM_bTbsKYUZIzmOAZnro4s3i_saNDeuSMyfcLxI1IqHghzbSpY/s400/20170609_185332.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
And your arrow shawl is ready!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWNdmdXpglMgUE-fOFfUG7zmBhHpeIYGOjvFsSrrz5c_qUIh6HCgdx-6zd_fL8qaYvXqtyv0zV0VdNL5-dqPK5j9IlEvYUe5JSCri-bMGEQZiSf_Ks1HwLoAb1LYkLASEuGwpK5iwUKE8/s1600/20170609_185744.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWNdmdXpglMgUE-fOFfUG7zmBhHpeIYGOjvFsSrrz5c_qUIh6HCgdx-6zd_fL8qaYvXqtyv0zV0VdNL5-dqPK5j9IlEvYUe5JSCri-bMGEQZiSf_Ks1HwLoAb1LYkLASEuGwpK5iwUKE8/s400/20170609_185744.jpg" width="400" /></a></div>
<br />Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-88594914318262282252017-06-09T20:50:00.002+02:002018-03-03T21:54:02.686+01:00Chusta - strzałka: jak zrobić?<div style="text-align: justify;">
Przygotowałam dzisiaj post o tym, jak zrobić strzałkę.Ostatnio jest to moja ulubiona postać szalika, bo i robi się ciekawie, i bardzo jest noszalny. Może być całkiem prosty, cały w ściegu francuskim, można się pobawić w paski, użyć włóczki "z efektami", dodać trochę dziurek, co kto chce i aktualnie potrzebuje. </div>
<div style="text-align: justify;">
Możesz zrobić wielki kocyk, albo mały szaliczek dla dziecka - w zależności od potrzeb i posiadanej włóczki. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
Zanim zaczniesz strzałkę, musisz wiedzieć jedną rzecz. Dzierga się ją w dwóch etapach. Jeżeli masz ograniczoną ilość włóczki, dopilnuj, by pierwszy etap zakończyć po zużyciu niemal 1/3 przeznaczonej na projekt włóczki. "Niemal" ratuje cię przed koniecznością kombinowania z ostatnimi rządkami pracy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Niniejszy post dostarcza ogólnej metody na najprostszą strzałkę, ściegiem francuskim (czyli same prawe, w sam raz do oglądania ulubionego serialu w trakcie pracy).</div>
<div style="text-align: justify;">
Przygotuj włóczkę i druty, jakie ci odpowiadają. Będą potrzebne ci dwa znaczniki, z czego co najmniej jeden typu "agrafka" (może być z resztą agrafka, spinacz, czy co tam masz pod ręką).<br />
<br />
UWAGA<br />
Otrzymałam kilka komentarzy dotyczących dodawania oczek. W tekście polecam metodę, którą po angielsku nazywają kfb, a którą wykonuje się w następujący sposób: <a href="https://www.youtube.com/watch?v=ILcTB5hc0XM">klik</a><br />
Ponadto w tekście używam raczej skrótu kbf a nie kfb. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że to mój blog i ja tu rządzę. Ponadto dlatego, że dodawanie oczek w ten "odwrotny" sposób (czyli najpierw za tylną nóżkę oczka, potem za przednią - kbf - knit into the back then into the front of stitch) powoduje, że na brzegu szala robią się mini pikotki.<br />
Jeśli nie chcecie pikotek, przerabiajcie oczka jak na filmiku (kfb)</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZJEa8fORk3RBva-hn1rMUlHhSEBSlwrzdZ53iuxOEiG4JLbxWgyUhH2cqunX9kz1iouGZII7wM443yZMvMDNtyH5SHiR5ZoQsur1AHDnb5VWZ8Sb_D1zXKnTRPrj1i_WnOGaUhdGdq8s/s1600/20170609_141826.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZJEa8fORk3RBva-hn1rMUlHhSEBSlwrzdZ53iuxOEiG4JLbxWgyUhH2cqunX9kz1iouGZII7wM443yZMvMDNtyH5SHiR5ZoQsur1AHDnb5VWZ8Sb_D1zXKnTRPrj1i_WnOGaUhdGdq8s/s400/20170609_141826.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Nabierz oczka. U mnie 8 oczek (więcej, dla celów poglądowych). Możesz nabrać mniej oczek (6 albo nawet 4), aby uzyskać bardziej spiczasty koniec.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAQMJqeILlqWZKEhm5smydrShykE7SPfdxtA-IMVu9hv3rqh2bbBSYNUPQ8CrJbYNfwLXcdDEZJrkSlEXjIBKS2vT7DQwAQUXhFSiouFIxOgy3fPOiZhLVSkQ8NnUljXCz6J491SbH0as/s1600/20170609_142037.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAQMJqeILlqWZKEhm5smydrShykE7SPfdxtA-IMVu9hv3rqh2bbBSYNUPQ8CrJbYNfwLXcdDEZJrkSlEXjIBKS2vT7DQwAQUXhFSiouFIxOgy3fPOiZhLVSkQ8NnUljXCz6J491SbH0as/s400/20170609_142037.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
Rząd A: Dodaj 1 oczko na początku oraz na końcu rzędu, w środku rządka umieść pierwszy znacznik "środkowy"(u mnie 10 oczek na drucie).</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl5Nv5j9yR_ujn0GVka-JAdFcDwKcZFzgJ0VT9fvtTdDf2vIi4LFuh3seJeKMNFauwQXiPK8v6TcRlwwzbKKZ0zrp9tcrdwsp-af1MCOIQjRt_-5J-ZZ67poCuJyuIRKwtvCb7TTY1SpE/s1600/20170609_142154.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjl5Nv5j9yR_ujn0GVka-JAdFcDwKcZFzgJ0VT9fvtTdDf2vIi4LFuh3seJeKMNFauwQXiPK8v6TcRlwwzbKKZ0zrp9tcrdwsp-af1MCOIQjRt_-5J-ZZ67poCuJyuIRKwtvCb7TTY1SpE/s400/20170609_142154.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Rząd B: dodaj 1 oczko na początku rzędu, przerabiaj oczka aż zostaną ci 2 przed znacznikiem "środkowym". Wykonaj ssk, przesuń znacznik na prawy drut, wykonaj k2tg, następnie przerabiaj do końca, ostatnie oczko przerabiając jako kbf (u mnie 10 oczek na drucie).</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuwTlPNRrsYMpWc9QlPvNUECCE3wG2Iz7YTZ1Tk0sbUoQhyUX8hpgV95ykYNJ8gzmIND7e5570WA8E47e8-Fw_EbofPnZjGF5RCWP16wrDttdTg5Sy0KkhkVhYP2EB_1SHJd3YOn53Axo/s1600/20170609_142255.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuwTlPNRrsYMpWc9QlPvNUECCE3wG2Iz7YTZ1Tk0sbUoQhyUX8hpgV95ykYNJ8gzmIND7e5570WA8E47e8-Fw_EbofPnZjGF5RCWP16wrDttdTg5Sy0KkhkVhYP2EB_1SHJd3YOn53Axo/s400/20170609_142255.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Powtarzaj naprzemiennie rząd A i B tak długo. jak uznasz to za stosowne (albo do czasu, aż zużyjesz niemal 1/3 włóczki). Ja sobie zawsze zaznaczam początek rzędu B, to jest rzędu, w którym ujmuje się oczka w środku rzędu, tym właśnie "agrafkowym" znacznikiem. Przekładam go w miarę postępów w pracy, żeby się nie pomylić.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjacd_kUl4UVlwxkJy55BtVrJSK7KW_p8gDzamEaP7ta_nsZIWzDuiF4kGoHJ3kOyf_IeOS4bT7wrFuf-LWpcKWPgEhVXtns6-Ld3gTPkdVeNA7TUQDpooeWjezFPPopgI9nDpdz2aVI04/s1600/20170609_142950.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjacd_kUl4UVlwxkJy55BtVrJSK7KW_p8gDzamEaP7ta_nsZIWzDuiF4kGoHJ3kOyf_IeOS4bT7wrFuf-LWpcKWPgEhVXtns6-Ld3gTPkdVeNA7TUQDpooeWjezFPPopgI9nDpdz2aVI04/s400/20170609_142950.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Praca rośnie, a ty możesz zaobserwować formujący się "grot" strzałki (u mnie niezbyt ostry - za dużo nabrałam oczek na początku pracy).</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkDC2mpqoXme5_Aak0f6TDBw6Nz63bzdZEcZiV67xB1tPZjYq5p2Oir97s596Z6Ccg4dhnHl3mAcFlFTRB_ZCAIjQa3Zwh5h1IC6FxQx6pl-EdN9xLX7SaOREUlKFYQtWvUkA1b7jXKq8/s1600/20170609_143912.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkDC2mpqoXme5_Aak0f6TDBw6Nz63bzdZEcZiV67xB1tPZjYq5p2Oir97s596Z6Ccg4dhnHl3mAcFlFTRB_ZCAIjQa3Zwh5h1IC6FxQx6pl-EdN9xLX7SaOREUlKFYQtWvUkA1b7jXKq8/s400/20170609_143912.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Kiedy uznasz, że już należy zacząć drugi etap pracy, przestajesz dodawać oczka z tej strony, gdzie masz wpięty marker "agrafkowy". Nie dodajemy ani w rzędzie A, ani w rzędzie B. W tym miejscu należy zaufać znacznikowi, po przez kilka pierwszych rzędów efekt zmiany nie jest zbyt widoczny i w braku znacznika łatwo o pomyłkę.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-qpijrXiItw7SwpWQ9XDSiMwsGmDMdFTTd1bJyTXDgzizNbUUfO2PtM2w08I5iei6xfYm6P8PGNYRuyTOjmCrEftKbV9ZC8sqPqX2EaUzB9-aWFmRrgqjuKMsRdjSw-CDWb09WOzJBK8/s1600/20170609_144700.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-qpijrXiItw7SwpWQ9XDSiMwsGmDMdFTTd1bJyTXDgzizNbUUfO2PtM2w08I5iei6xfYm6P8PGNYRuyTOjmCrEftKbV9ZC8sqPqX2EaUzB9-aWFmRrgqjuKMsRdjSw-CDWb09WOzJBK8/s400/20170609_144700.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
...ale w miarę dalszej pracy sytuacja się klaruje. Widać już ładnie środkowy wierzchołek trójkąta.</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTyk5c3yqvNEcZNsnnN3Fj2jK6Fo7QQbHaBHPSFU6bOvbXH7lwf9hiwjSzUcvXawvvUg9pDEUrOtZQizOm-6XvaS5BEhVk8pytaR7nbAK3zkDUN4Vk-pHNU-s4mhQBOh-azwlUcbqu58A/s1600/20170609_181635.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTyk5c3yqvNEcZNsnnN3Fj2jK6Fo7QQbHaBHPSFU6bOvbXH7lwf9hiwjSzUcvXawvvUg9pDEUrOtZQizOm-6XvaS5BEhVk8pytaR7nbAK3zkDUN4Vk-pHNU-s4mhQBOh-azwlUcbqu58A/s400/20170609_181635.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
Praca postępuje...<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnj_Tft7pZkzToVYi30OilN0J6AjPZuemJV5Hx2POC6nqxOARA12oNiyNRpjMVnTJTGxg9cj2QO5KgvhgrB3x6Cy4NCAuSLrmfkicmH3gyGS1eSbTSAl6rEW4clTySvY-BtyGDID4lf8o/s1600/20170609_183621.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnj_Tft7pZkzToVYi30OilN0J6AjPZuemJV5Hx2POC6nqxOARA12oNiyNRpjMVnTJTGxg9cj2QO5KgvhgrB3x6Cy4NCAuSLrmfkicmH3gyGS1eSbTSAl6rEW4clTySvY-BtyGDID4lf8o/s400/20170609_183621.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
...aż do momentu, kiedy przerabiając rząd B zostanie ci 1 oczko przed znacznikiem "środkowym". <strike>Wyjmij znacznik "środkowy" i zamknij luźno pozostałe oczka. </strike><a href="http://kruliczyca.blogspot.com/2018/03/zamykanie-chusty-strzaki.html">Tu lepszy sposób na zamykanie strzałki (kliknij)</a><strike><br /></strike></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3Aw6OsXx2TgHRAy9M4cXYhrDu8YQVII4wlD037XSstIdDI0s2wXZqKx5Gi6Ph7tWancvbrHFcsjw9wk5tYDAzzI-2DSM_bTbsKYUZIzmOAZnro4s3i_saNDeuSMyfcLxI1IqHghzbSpY/s1600/20170609_185332.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3Aw6OsXx2TgHRAy9M4cXYhrDu8YQVII4wlD037XSstIdDI0s2wXZqKx5Gi6Ph7tWancvbrHFcsjw9wk5tYDAzzI-2DSM_bTbsKYUZIzmOAZnro4s3i_saNDeuSMyfcLxI1IqHghzbSpY/s400/20170609_185332.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
I proszę, strzałka gotowa.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWNdmdXpglMgUE-fOFfUG7zmBhHpeIYGOjvFsSrrz5c_qUIh6HCgdx-6zd_fL8qaYvXqtyv0zV0VdNL5-dqPK5j9IlEvYUe5JSCri-bMGEQZiSf_Ks1HwLoAb1LYkLASEuGwpK5iwUKE8/s1600/20170609_185744.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWNdmdXpglMgUE-fOFfUG7zmBhHpeIYGOjvFsSrrz5c_qUIh6HCgdx-6zd_fL8qaYvXqtyv0zV0VdNL5-dqPK5j9IlEvYUe5JSCri-bMGEQZiSf_Ks1HwLoAb1LYkLASEuGwpK5iwUKE8/s400/20170609_185744.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
To naprawdę bardzo fajna metoda robienia chusty czy szalika i bardzo gorąco ją polecam.<br />
Powodzenia! <br />
Daj znać, jak Tobie poszło :-)<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
PS przepraszam za chaotyczne ustawienie zdjęć. Mimo prób nie chciały się układać, jak sobie tego życzyłam i kilka jest do góry nogami. Niemniej, jeśli chcesz dojrzeć jakieś szczegóły, kliknięciem powinno udać sie je powiększyć. </div>
Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com44tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-28620563980395383222017-06-07T08:46:00.000+02:002017-06-07T08:46:05.144+02:00Rozmaitości<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:DoNotShowComments/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:DontVertAlignCellWithSp/>
<w:DontBreakConstrainedForcedTables/>
<w:DontVertAlignInTxbx/>
<w:Word11KerningPairs/>
<w:CachedColBalance/>
</w:Compatibility>
<w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]-->
<div class="MsoNormal">
Ostatnio zostawiłam was, moi czytelnicy, z cliffhangerem w
postaci już niemal ukończonego swetra. Otóż sweter ten szczęśliwie doczekał się
zszycia, plisek i guzików, oraz został przewieziony za morze w celu ogrzewania
mego grzbietu narażonego na kanadyjską, o miesiąc spóźnioną<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>wiosnę.</div>
<div class="MsoNormal">
Sweter ten, noszony tak namiętnie, ze niemal już znoszony,
nie doczekał się jednak przyzwoitych zdjęć. Dlatego dla celów jedynie
kronikarskich wrzucam fotkę samodziałową, która wprawdzie nie grzeszy artyzmem,
ale pozwala się domyślić podstawowych zarysów.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/446885411/20170426_125101_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="400" src="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/446885411/20170426_125101_medium2.jpg" width="300" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wraz z nastaniem wiosny, już na ojczystej ziemi, zapragnęłam
za sprawą <a href="http://www.ravelry.com/groups/knitting-in-poland">ravlowej grupy dziewiarek</a>, zrobić sobie fifrak Hitofude z lnu. W tym
celu len zamówiłam, zrobiłam próbkę, wyszła bardzo satysfakcjonująco), nabrałam
oczka i odłożyłam. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/448034668/20170515_191939_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="480" data-original-width="640" height="300" src="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/448034668/20170515_191939_medium2.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Następnie, pod wpływem impulsu nabyłam na bazarze dziewiarek
(na fejsiku) grubszą bawełnę i zaczęłam z niej robić inny fifrak. Rządek po
rządku, bez specjalnego entuzjazmu ciągnę pracę do przodu, używając metody na
C. Inspirowałam się narzutkami haori. Zobaczymy, czy ostatecznie coś wyjdzie z
tego.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Poza tym od miesiąca usiłuję zrobić sweterek dla mniejszego
dziecka, bo już z Maczka wyrosło (sweterek dla starszego w formie rozgrzebanych
zwłok znajduje się oczywiście w szafie, skąd wypada na moją głowę od czasu do
czasu jak ten wyrzut sumienia). </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/385177630/20160708_173318_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="400" src="https://images4-b.ravelrycache.com/uploads/Krulik/385177630/20160708_173318_medium2.jpg" width="300" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Bardzo kręcą mnie sweterki z liściastym
karczkiem, bardzo jednak nie mogę trafić na wzór, który byłby odpowiedni. Może
kolejna próba się uda? A może po prostu zrobię powtórkę z wzoru <a href="http://www.ravelry.com/patterns/library/endless-spring-cardigan">Endless springcardigan</a>?</div>
<div class="MsoNormal">
W ogóle, sezon mamy taki, że matka dzieciom nie za bardzo ma
czas przysiąść na spokojnie do robótki. Czas chyba zamiast swetrów wygrzebać
szydełko i trzaskać elementy do kocyka, co go mam powiększyć.</div>
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="true"
DefSemiHidden="true" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="267">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="59" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" UnhideWhenUsed="false" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" SemiHidden="false"
UnhideWhenUsed="false" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-qformat:yes;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:10.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:115%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri","sans-serif";
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-fareast-font-family:"Times New Roman";
mso-fareast-theme-font:minor-fareast;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;}
</style>
<![endif]--><br />Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-1517684080198154965.post-27058051831386456402017-04-06T11:57:00.002+02:002017-04-06T11:59:39.390+02:00Zszywacz - ostatnia prosta<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/440269729/20170404_071203_medium2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://images4-e.ravelrycache.com/uploads/Krulik/440269729/20170404_071203_medium2.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
Prace nad Zszywaczem zmierzają ku końcowi. Obiektywnie rzecz biorąc dzierganie tego swetra zajęło dużo czasu - w praktyce jest to robótka z doskoku. Jak przysiądę, zrobię większy kawałek, a potem parę dni przerwy. Wczoraj na przykład zrobiłam prawie cały, już drugi (!) rękaw, została tylko do wymodelowania część główki.<br />
<br />
Nie chcąc tracić czasu parę dni temu zblokowałam części korpusu, które następnie schludnie złożone w kostkę mrugały do mnie porozumiewawczo z półki. Ale jeszcze nie zszywałam, więc żyłam w niepewności, jak będzie się całość układała.</div>
<div style="text-align: justify;">
Nie zszywałam, bo "nie kazali". We wzorze stoi bowiem, że najpierw się zszywa ramiona, następnie wdaje się rękawy, na koniec zaś jednym szwem zszywa się rękawy i boki swetra. Wspominam o tym (co być może jest wiedzą powszechną), ponieważ oprócz jednego sweterka raglanowego nie robiłam nigdy swetra w kawałkach. Podparłam się wiedzą fachową (Knit, wear, love - Amy Herzog) i nabrałam jakby pewności siebie oraz utwierdziłam się w słuszności zaproponowanej we wzorze kolejności wykańczania swetra.<br />
Wreszcie się połapałam, o co chodziło w porozumiewawczych mrugnięciach mojego swetra w elementach: zszyłam ramiona, a następnie połączyłam sobie sweter po bokach drutami z żyłką, co dało mi materiał do przymiarki. </div>
<div style="text-align: justify;">
Wielka ulga, sporo zadowolenia, bo sweter pasował będzie, jak go tylko wykończę. <br />
To właśnie na fali tego entuzjazmu prawie skończyłam ten ostatni rękaw. Z pewnością dzisiaj będę blokować ostatnie części, a w międzyczasie pozszywam kieszonki i dorobię pliski.<br />
A na zdjęciu są guziki, które udało mi się dobrać. Uważam, że bardzo dobrze pasują do lekko melanżowej dzianiny (fabel i alpaca lekko różnią się odcieniami).</div>
Kruliczycahttp://www.blogger.com/profile/12323045549208113461noreply@blogger.com0