czwartek, 25 lutego 2016

Małżonek

Otóż mój małżonek zasugerował mi, żebym może dała znać, że żyję, że nie przygniotły mnie jeszcze hałdy włóczek wypadających z każdej szafy, że nie przedawkowałam lanoliny, że nie zginęłam używając nierozważnie drutów w szale dziewiarskim...
Ma rację mój Małżonek, a ja chyba już zasłużyłam na miano Najgorszego Blogera Całych Internetów.

Zatem - jem, dziergam i cieszę się życiem, parafrazując popularne hasła.

Dzisiaj tymczasem odzywam się z powodu jednego zdjęcia, które podsunęło mi pomysł na odwłóczkowanie:


Zdjęcie ilustruje tutorial z tej strony (klik) , który z resztą zakłada użycie drewnianych koralików.
Drewniane koraliki są bardzo fajne, ale mini pompony z włoczki w kolorze naturalnym byłyby chyba fajniejsze. Co wy na to?
Ja mam mieszane uczucia, bo taki włóczkowy abażur byłby świetnym paśnikiem dla moli. Ale za to jakim pięknym...

1 komentarz:

  1. Czy wiesz, że pomoc psychiatryczna może pomóc ci zrozumieć i zarządzać swoimi emocjami? Emocje są kluczowym elementem naszego zdrowia psychicznego. Dowiedz się więcej na stronie https://psycholog-ms.pl/pomoc-psychiatryczna/.

    OdpowiedzUsuń