Ma postać "kopniętego" trójkąta, do wydziergania potrzebna jest ilość od 100 gramów włóczki typu fingering. Bez fajerwerków i wodotrysków, za to można ładnie połączyć zalegające kłębuszki i resztki.
czwartek, 22 września 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
się zgłaszam ja. póki jeszcze nie zaczął się semestr na studiach i czasu mam więcej potestować mogę z przyjemnością.
OdpowiedzUsuńPoszło na mail podany w twoim profilu.
UsuńJeśli jeszcze ktoś jest potrzebny, a może to być osoba, która nie prowadzi bloga, to ja chętnie!
OdpowiedzUsuńNa jaki adres mam wysłać plik z opisem?
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
UsuńWysłałam i "zanonimizowałam" ci poprzedni komentarz, ochrona danych i tak dalej ;-)
UsuńJasne, każdy, kto chętny. Na razie jeszcze pracuję nad tekstem, ale w ciągu najbliższego weekendu będzie gotowy.
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie spróbuję, jeszcze nie testowałam czyjegoś wzoru. Korzystałam z tych ogólnodostępnych, przetestowanych, gotowych. Nie dziergałam szala o takim kształcie.
OdpowiedzUsuńJeśli więc można jeszcze zgłosić się, to poproszę o opis.
Mój adres: llidkao@poczta.onet.pl
Poszło ^__^
Usuń